Bajki Disney'a to coś, co niesamowicie uwielbiam i silnie kojarzę z dzieciństwem. Wiele z nich oglądałam już mnóstwo razy, bo uważam, że każda jest ogromnie uniwersalna i potrafi poprawić humor nawet w najtrudniejszych czasach. Dziś opowiem Wam, jakie są moje ulubione bajki Disney'a, bo choć uwielbiam wszystkie, to kilka z nich ma szczególne miejsce w moim sercu.
Kiedyś z siostrą właśnie tę bajkę oglądałyśmy najczęściej i znam ją praktycznie na pamięć. Możecie tego nie wiedzieć, ale urodziłam się nad morzem (Koszalin) i właśnie tam mieszkałam pierwsze pięć lat mojego życia, dopiero potem przeprowadziliśmy się do centrum Polski. Choć nie pamiętam wiele z tamtego okresu życia, to i tak wracaliśmy tam bardzo często - w każde wakacje tradycją był wyjazd nad morze. Może właśnie dlatego jestem niesamowicie przywiązana do takich morskich klimatów? Sama do końca nie wiem, ale to właśnie historia Arielki z Małej Syrenki urzeka mnie najbardziej ze wszystkich Disney'owych opowieści. Niezrozumienie ze strony rodziców, marzenia, miłość, przyjaźń i wspaniałe piosenki! Jestem zdecydowanie ogromnie przywiązana do tej opowieści - zarówno do pierwszej, jak i drugiej części.
Tym razem coś dużo świeższego niż Mała Syrenka. Historia Roszpunki przez lata zamkniętej w wieży jest dla mnie bardzo smutna i łamiąca serce, lecz jej zakończenie sprawia, że czuję taką wewnętrzną ulgę, że nawet najtrudniejsze lata mogą zamienić się w coś dobrego i nie wolno się poddawać. A poza tym chyba wszyscy się zgodzimy, że ta animacja jest przepiękna!
Kraina Lodu zdecydowanie ma TO COŚ. Annę i Elsę darzę olbrzymią sympatią. Są tak różne, a jednak ich siostrzana relacja jest piękna, mimo wielu przeszkód po drodze. Lecz mimo to, moją ulubioną postacią jest Olaf <3 Co więcej, grafika obu części zdecydowanie przemawia do mojej estetyki, a fabuły są wciągające, mądre i skłaniające do przemyśleń. Chyba nie znam żadnej osoby, która nie lubi Krainy Lodu <3
Przesłodka, zabawna, mądra i dająca nadzieje na lepsze jutro! Sierżant Judy Hops jest zdecydowanie moją ulubioną bohaterką - zdeterminowana w dążeniu do spełnienia marzeń i ogromnie sympatyczna. Ciekawe jest także to, że każdy mieszkaniec Zwierzogrodu jest odzwierciedleniem różnych ludzkich cech charakteru. No cudna jest ta bajka!
Z Piękną łączy mnie pasja - książki! Wspaniałe jest też także to, że potrafi ona dostrzec w Bestii dobro wbrew powierzchownym wrażeniom, które on wzbudza. Dawno nie oglądałam tej bajki, ale chętnie wrócę pewnie jeszcze nie raz ;P Inspirująca i niesamowicie mądra.
Herkulesa kiedyś nie doceniałam, lecz po latach stwierdzam, że to także przepiękna bajka. Urzekająca, inspirująca i o wyjątkowym klimacie greckich bogów. A poza tym uwielbiam piosenki!
To, że jakiejś bajki nie uwzględniłam w tym zestawieniu nie oznacza, że jej nie lubię - uwielbiam praktycznie wszystkie Disney'owe produkcje. Starałam się jednak zebrać w jedno te najbardziej ukochane^^ Pewnie gdy przeczytam ten post za jakiś czas to będę sobie pluć w brodę, że o czymś zapomniałam, lecz trudno stało się i tak już zostanie^^
Najlepsze z najlepszych:
Mała Syrenka (1989 i 2000)
Zaplątani (2010)
Kraina Lodu (2013 i 2019)
Vaiana. Skarb Oceanu (2016)
Podobnie jak w Małej Syrence mamy do czynienia z klimatem morza, lecz w przeciwieństwie do Ariel, która wbrew wszystkiemu (według niektórych pewnie nieco naiwnie i samolubie) dąży do spełnienia marzeń, Vaiana zsuwa własne pragnienia na drugi plan, by ratować rodzinną wyspę. Przepiękna opowieść.
Zwierzogród (2016)
Piękna i Bestia (1991)
Też cudne, ale jednak drugie miejsce:
Zakochany Kundel (1955 i 2001)
Znów zwierzęta^^ Zakochany Kundel zawsze bardzo chwyta mnie za serce. Gdy pojawia się dziecko w rodzinie, piesek zostaje zepchnięty na drugi plan i szczerze odczuwa to, że jego właściciele kochają go mniej :( Inne wątki też lubię, a Lady i Tramp to przepiękna historia miłosna <3 Druga część tej bajki też jest super!
Tarzan (1999)
Wiem, że bardzo lubię tę bajkę, ale dawno jej nie oglądałam, więc przypomniałam sobie jej fabułę z Filmwebu- przypomnę także i Wam: "Po katastrofie morskiej niemowlę wraz z rodzicami trafia na bezludną wyspę. Kiedy ojciec i matka zostają zabici przez geparda, dziecko ratuje małpa, która decyduje się je wychować". Opowieść przede wszystkim o szukaniu swojego miejsca w świecie, a także o odkrywaniu własnego ja. Muszę niedługo obejrzeć ponownie!
Herkules (1997)
***
A jakie bajki Disney'a Wy najbardziej lubicie?
with love, Iza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz = ogromny uśmiech na mojej twarzy