Niezwykle urocza, zabawna, a jednocześnie mądra książka, która przynosi na myśl ciepłe letnie dni. Historia idealna do czytania na dworze przy wtórze ptasiego śpiewu, dotyku słońca na skórze i muśnięć letniego wiatru. Niebywale przyjemna lektura, wywołująca ogromny uśmiech na twarzy i poruszająca wrażliwsze części duszy.
Ona, gdy tylko go ujrzała, zakochała się. On, gdy ją zobaczył, uciekł. To było w drugiej klasie i niewiele się zmieniło aż do gimnazjum. Ona mówi: „Mój Bryce. Bryce, który wciąż był mi winien mój pierwszy pocałunek”. On mówi: „Prawie siedem lat trwają te nasze podchody i uniki”. Później jednak wszystko się odwraca. Gdy on zaczyna dostrzegać w niej coś więcej niż sądził po pozorach, ona dochodzi do wniosku, że on nie jest tym, za kogo go brała.
- Lubimy Czytać
Mimo że akcja tej książki dzieje się w roku szkolnym uważam, że najlepiej będzie ją czytać latem. Wtedy jeszcze wyraźniej poczujecie ten klimat i docenicie jej urok. Ta opowieść naprawdę ma w sobie to coś. Wzrusza, chwyta za serce, ale przede wszystkim oczarowuje i niezwykle bawi.
Ogromnie oczarował mnie jednak nie tylko klimat tej opowieści. Jestem zakochana w stylu pisania autorki, jak i w całym pomyśle na tę książkę. Czytało się to tak przyjemnie, że po prostu nie jesteście sobie tego w stanie wyobrazić. Świetnym rozwiązaniem jest także to, że akcja tej historii dzieje się na przestrzeni lat, dzięki czemu poznajemy perypetie nie tylko siedmioletnich Juli i Bryce'a, lecz także ich późniejsze lata. Razem z nimi dorastamy, poznajemy świat, śmiejemy się, płaczemy i pobieramy z ich doświadczeń wiele życiowych lekcji.
Dziewczyna i chłopak wszystko na opak to opowieść, która znalazła sobie szczególne miejsce w moim sercu. Pokochałam tę książkę tak mocno, że bez wątpienia niejednokrotnie będę do niej wracać. Stanie między tymi ukochanymi i najbliższymi mojemu sercu opowieściami. Naprawdę, jestem nią zachwycona.
Bardzo polubiłam głównych bohaterów tej książki. Juli i Bryce byli przesympatyczni i naprawdę mocno się do nich przywiązałam i ogromnie im kibicowałam. Świetnie było obserwować ich dorastanie i towarzyszyć im w wielu ważnych chwilach. Naprawdę ich uwielbiam i mam nadzieję, że zdecydujecie się sięgnąć po tę książkę i zapoznać się z jej bohaterami.
Trudno mi pisać tę recenzję, bo kocham tę książkę tak mocno, że chyba jedyne trafne jej podsumowanie, które powinno Wam wystarczyć za moją opinię jest zdanie: nigdy jej nie zapomnę. Będę wspominać tę książkę z uśmiechem na ustach i polecać ją każdemu dookoła. Koniecznie przeczytajcie tę książkę.
Ta książka odkrywa przed nami to, co jest w życiu najważniejsze. Pokazuje wartość przyjaźni i uświadamia, że ludzie się zmieniają. W słodkiej i uroczej historii pierwszej miłości autorka ukrywa przepiękną i ogromnie mądrą opowieść z wieloma ważnymi cytatami. Jest to opowieść, którą z pewnością odniesiecie do własnych doświadczeń i która da Wam nadzieję na lepsze jutro. Opowieść, która poruszy wrażliwsze części Waszej duszy.
Tytuł: Dziewczyna i chłopak, wszystko na opak
Autor: Wendelin Van Draanen
Tłumaczenie: Dorota Dziewońska
Wydawnictwo: Galeria Książki
ISBN: 9788362170128
Liczba stron: 222
Cena okładkowa: 29,90 zł
Moja ocena: 10/10
Recenzję znajdziesz również tutaj:
Lubimy Czytać *klik*
w.bibliotece.pl *klik*
Bardzo Was przepraszam, że ta recenzja jest tak krótka i chaotyczna, ale po prostu nie jestem w stanie napisać za wiele oprócz tego, że naprawdę kocham tę historię :D ♥
Iza xx
Iza xx
Za każdym razem, gdy widzę tę książkę od razu kojarzy mi się z pozycją "Chłopak i dziewczyna, czyli heca na 14 fajerek". Wchodzę w post, licząc, że zobaczę coś, co już znam i... czuje się po raz setny totalnie zaskoczona faktem, że to coś innego XD Nie powiem, by lektura sama w sobie mnie jakoś szczególnie interesowała i bym planowała po nią sięgnąć, ale... "chodzi za mną" właśnie przez te pomyłki.
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Pomyślałam o tym samym!
UsuńKurczę, ale świetna recenzja, po raz enty powtórzę, że ogromnie zazdroszczę Ci talentu, Iza ❤️
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej książki i nie wiem, czy to zrobię, ale jeśli już się na nią zdecyduję, w tyle głowy będą mi brzmieć zachwalające zdania Twojej recenzji. Mam nadzieję, że natrafię na nią jak najszybciej, bo zrobiłaś mi na nią ogromną ochotę... czemu jest tak dużo książek do przeczytania, a wakacje lecą coraz szybciej?!
Pozdrawiam i zapraszam na recenzję "Wszystkich jasnych miejsc"! pattbooks.blogspot.com
Zgadzam się, że ta książka jest idealna na wakacje ♥. Jest po prostu przemiłą lekturą, uwielbiam ją!
OdpowiedzUsuńCałusy
http://pasiastaczarownica.blogspot.com
Muszę się przyznać, że jeszcze nie czytałam tej książki, ale jak jest taka niesamowita jak piszesz, to chyba już najwyższy czas. A recenzja, choć nieco chaotyczna, to i tak świetna, bo pokazuje tylko, jak uwielbia się daną pozycję, i że zasługuje na uwagę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://elfiastaaczyta.blogspot.com/
Uwielbiam tę książkę <3 To ciepła i cudowna historia, w której jestem zakochana <3
OdpowiedzUsuńPowieść nie jest może długa i nie posiada skomplikowanej fabuły, ale udowadnia, że magia tkwi nie w ilości, ale jakości - moim zdaniem, każdy powinien sięgnąć po tę książkę i na własnej skórze przekonać się o wspaniałości tej historii!
Koniecznie oglądnij film który powstał na podstawie - jest świetny <3
Pozdrawiam :*
In Bookland
Niedawno oglądałam ekranizację, która wręcz podbiła moje serce. Liczę iż książka okaże się równie dobra.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
http://thebooksandclouds.blogspot.com/
Bardzo chcę przeczytać tę książkę! Czuję, że będzie dobra... :D Lubię takie klimaty! ^_^
OdpowiedzUsuńOstatnio mam wrażenie ze tylko ja jeszcze się za nią nie zabrałam. Sądzę że szybciutko muszę to zmienić bo książka wydaje się naprawdę ciekawa :)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu oglądałam ekranizację tej książki i całkiem przypadła mi do gustu. Myślę, że teraz jest dobra pora, aby sięgnąć po książkę, bo filmu już dokładnie nie pamiętam, więc będę mogła dokładnie przypomnieć sobie tę historię ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się bardzo ciekawa mimo że to chyba raczej nie mój klimat :)
OdpowiedzUsuńBlog o książkach
Na samym początku tytuł skojarzył mi się z "Dziewczyna i chlopak, czyli heca na 14 fajerek" Hanny Ożogowskiej i wchodząc w ta recenzję byłam pewna, że o tą książkę chodzi. Tymczasem to coś zupełnie innego. Bardzo mnie zaciekawiłaś i zachęciłaś. Z chęcią przeczytam :D
OdpowiedzUsuńCzytałam tą książkę bardzo dawno temu i już nie do końca pamiętam wszystko co się w niej działo, jednak wiem, że strasznie się przy niej nudziłam, były momenty kiedy była zabawna, ale ogólnie dla mnie była mdła i nudna. Nie spodobał mi się też styl pisarki autora (?). Ale twoja recenzja zwróciła mi uwagę, że być może po prostu nie zwróciłam uwagi na fajne i ciekawe rzeczy w niej.
OdpowiedzUsuńMasz piękny nagłówek, a twój styl bardzo mi się podoba, dlatego obserwuję ;)
Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
SZELEST STRON
Świetna recenzja!Muszę przeczytać tę książkę ;) zapraszam do siebie :) marywkrainieksiazek.bloog.pl
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Mary ♡
Nominowałam Cię do LBA: http://matkapuchatka.blogspot.com/2016/08/liebser-blog-award-4.html
OdpowiedzUsuńZapraszam, jeśli znajdziesz chwilę i ochotę :)
Nominowałam Cie do Liebster Blog Award! Więcej informacji tutaj - http://recenzjebrunetki.blogspot.com/2016/08/liebster-blog-award-2.html
OdpowiedzUsuńKsiążka już od jakiegoś czasu czeka u mnie na półce i jakoś nie może się doczekać na swoją kolej :/ Może w najbliższym czasie uda mi się po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam Cię do organizowanego na moim blogu Book Toura :) http://ksiazki-recenzje-czytelnicy.blogspot.com/2016/08/pierwszy-book-tour.html
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się przeczytać tą powieść, bo jak na razie to tylko okładka mnie zraża, haha XD Mój blog!
OdpowiedzUsuńIdealna książka na wrzesień :-) dzięki za propozycje
OdpowiedzUsuń