piątek, 29 stycznia 2016

[42] Gregor i Klątwa Stałocieplnych - Suzanne Collins

Znowu wróciłam do Podziemia. Miejsca pełnego niebezpieczeństw i piękna zarazem. Miejsca, w którym razem z głównym bohaterem książki przeżyłam już dwie fantastyczne przygody. To już trzecia. Jestem kompletnie oczarowana.

Książka, o której chciałabym dziś Wam opowiedzieć to trzeci tom fenomenalnych Kronik Podziemia, czyli debiutanckiej serii dobrze nam wszystkim znanej Suzanne Collins. Serii idealnej dla każdego przedziału wiekowego. Serii przepełnionej magią (odrobinę inną niż ta z Hogwartu), fantastycznymi przygodami i oryginalnością. Serii, która pozostanie w sercu każdego czytelnika na bardzo długo. Serii, której nie da się zapomnieć.

Gregor to jedenastoletni chłopiec, który odkrył, że ma w życiu dużo ważniejsze zadanie niż chodzenie do szkoły i zajmowanie się rodzeństwem. Chociaż, mimo to, nie zaniedbuje nawet tych obowiązków. Mimo swojego młodego wieku jest niebywale odpowiedzialny i dojrzały. Ma ku temu swoje powody - między innymi nieustabilizowanie finansowe jego rodziny i ciężka choroba ojca. A do tego dochodzi chłopcu jeszcze jedno zmartwienie. Gregor już trzeci raz musi uratować Podziemie, czyli wielką kolonię ludzi (i nie tylko), mieszkających kilkadziesiąt kilometrów pod ziemią. Jakimś cudem udało im się przeżyć w Podziemiu i nawet dobrze sobie radzą! Podziemni zbudowali tam nawet własne miasto, Regelię. Jednak nadal nie są bezpieczni. Ciąży nad nimi kolejna - już trzecia - klątwa. Klątwa Stałocieplnych, zwana też Przepowiednią Krwi. Jest najtrudniejszą do rozwikłania przepowiednią do tej pory i prawdopodobnie najbardziej niebezpieczną. Czy Gregorowi i Podziemnym uda się jej przeciwstawić? Jakie trudności będą czekać na nich po drodze? Tego nie zdradzę, ale jestem przekonana, że się nie zawiedziecie.

Trzeci tom Kronik Podziemia bardzo zaskoczył mnie swoją nieprzewidywalnością. Nie spodziewałam się, że autorka tak bardzo postara się, by wszystko, od początku do końca, było dla czytelnika jedną wielką niespodzianką. Czytałam z ciągłą niewiedzą, co stanie się za chwilę! Co prawda, Suzanne Collins daje nam po drodze kilka podpowiedzi, jednak zakończenie, mimo to było dla mnie jednym wielkim WoW. Uwielbiam takie powieści ♥
"Obrót i obrót, i jeszcze jeden.
Widzisz co, lecz nie widzisz kiedy.
Krzywda się z panaceum łączy
Jak pędy, co z jednego pnącza." 
(Brzmi tajemniczo, prawda?)

Kolejną rzeczą, która bardzo podobała mi się w tej książce jest jej klimat. Znowu całkowicie zakochałam się w Podziemiu i wspaniałych rzeczach, które tam na mnie czekały. Wydawałoby się, że kolejna przepowiednia to za dużo. A jednak wręcz przeciwnie! Nawet nie macie pojęcia, jak bardzo ucieszyłam się, że i w tym tomie Gregor będzie ratował Podziemie od zagłady, bo zawsze jest to coś niesamowitego. Do tej pory każda część była wyjątkowa i już nie mogę doczekać się, aż sięgnę po kolejne tomy tej serii! ♥

W Kronikach Podziemia pojawia się mnóstwo niesamowitych stworzeń, przesympatycznych bohaterów i mrożących krew w żyłach sytuacji. Jest to seria niebywale oryginalna, ponieważ z żadną inną książką nie przeżyjecie aż tak wielu cudownych chwil. Ja naprawdę zakochałam się całym sercem^^ Jeśli do tej pory zastanawiałeś się, czy się za nią zabrać, czy też nie: rób to jak najszybciej, bo naprawdę warto!

Wydaje mi się, że seria Kronik Podziemia będzie idealna do pokazania młodszym dzieciom, że czytanie książek to niesamowita zabawa. Gregor zabierze je w fantastyczną przygodę, której bez wątpienia nie będą żałować. Przy okazji wezmą z tej historii lekcję życia, ponieważ książka ta uczy wielu bardzo ważnych rzeczy, o których należy pamiętać w każdej sytuacji. Zobaczą też, że wypasiony telefon, drogie zabawki czy ulubione bajki nie są im potrzebne do szczęścia. Ponadto pamiętajmy, że książki wzbogacają słownictwo i pomagają nam stać się ludźmi myślącymi. Uważam, że człowieka już od dzieciństwa trzeba uczyć co liczy się w życiu, a co nie. Dlatego też, jeśli masz młodszą siostrę, brata, a może syna czy córkę, podsuń mu/jej tę powieść. I Ty też ją przeczytaj, bo jest niebywale pouczająca i jednocześnie wspaniała.

Serię o Gregorze polecam tak naprawdę każdemu bez wyjątku. Jest ona tak uniwersalna, że jest w stanie łączyć pokolenia. Młodsi czytelnicy, jak już wspomniałam wyżej, przeżyją z nią niesamowitą przygodę i odkryją, że czytanie jest naprawdę świetną zabawą, natomiast starsi odnajdą jej drugie dno i chwilę odpoczną od cięższych lektur. Uważam, że naprawdę warto poświęcić chwilę czasu dla tej powieści. Zwłaszcza, że czyta się ją błyskawicznie!

Okładka również mnie zachwyciła. Wspaniałe jest to, że potrafi ona tak wiernie oddać klimat powieści, jednocześnie nie zdradzając, co dokładnie będzie działo się w książce. Nie wiem jak Wy, ale ja przed lekturą nie miałam zielonego pojęcia, co dokładnie ta okładka przedstawia. Ale teraz już wiem i na samą myśl aż robi mi się ciepło na sercu. Wy też się dowiecie, jeśli zdecydujecie się sięgnąć po Gregora!^^


Czytając Gregora zupełnie zapomnisz o całym świecie. Kiedy już zaczniesz czytać, nie oderwiesz się aż do skończenia całej książki. Ta powieść zapiera dech w piersiach i pokoloruje emocjami każdy Twój dzień. Kroniki Podziemia to seria, która pozwoli Ci przeżyć same niesamowite chwile. Sięgnij, a nie pożałujesz.

Tytuł: Gregor i Klątwa Stałocieplnych
Autor: Suzanne Collins

Tłumaczenie: Dorota Dziewońska
Wydawnictwo: IUVI
ISBN: 9788379660179
Liczba stron: 381
Cena okładkowa: 34,90zł

Moja ocena: 9/10
Recenzję znajdziesz również tutaj:
w.bibliotece.pl *klik*
Lubimy Czytać *klik*

Gregor i Niedokończona Przepowiednia | Gregor i Przepowiednia Zagłady | Gregor i Klątwa Stałocieplnych | Gregor and the Marks of Secret | Gregor and the Code of Claw

Za książkę dziękuję Wydawnictwu IUVI! ♥

Dziś recenzja taka bardziej ogólnikowa, ale to wszystko dla Waszego dobra. Nie chcę narazić Was na spojlery! Czytaliście już może Kroniki Podziemia? Jeśli nie, to jeszcze raz zachęcam^^
Isabel ♥

8 komentarzy:

  1. Również czytałam tą książkę i ta część jest genialna moim zdaniem i chyba najlepsza. Mi się bardzo podobała. Tyle razy mnie autorka zaskoczyła, zwłaszcza tym kogo spotkali później w dżungli i takie "Ona żyje"?
    Ja już nie mogę się doczekać 2 części. :)
    Pozdrawiam i zapraszam na mój mega stosik. :)
    http://kochamczytack.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiam się nad tą serię, bo ostatnio jest na nią dosyć duży BUM! Oczwiście mam za sobą Igrzyska, które kocham (i nienawidzę jednocześnie za końcówkę ;_;) i boję się, że Gregor zepsuje mi Collins. Ale jak się nie przekonam, to nie będę wiedziała co myśleć. Buziaki, Idalia :*


    http://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Łoł mega mnie zaciekawiłaś:D szykuje się od tak dawna na tą serię :D jak tylko ją zobaczę to kupię :) mam nadzieję że bedzie to następna jedna z moich ulubionych trylogii:) pozdrawiam cieplutko
    http://wiktoriaczytarazemzwami.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam pierwsze dwa tomy i bardzo mi się spodobały, trzeci już czeka na swoją kolej na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dobrze, że moja biblioteka kupiła wszystkie trzy części! Po pierwsze - to Collins, po drugie, kocham takie historie, po trzecie Twoja bardzo wysoka ocena tak mnie zachęcają do lektury, że już nie mogę się doczekać. W poniedziałek lecę do biblioteki, by wypożyczyć ją i samemu przekonać się o świetności przygód Gregora ^^
    PS. Cuuuuuudowna recenzja *-*
    Zapraszam na recenzję "Jedynej"!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama nie wiem, jakoś nie przemawia do mnie ta seria :/ Raczej po nią nie sięgnę.
    Katherine Parker - About Katherine

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham Suzanne Collins za Igrzyska i bardzo mnie ciekawi jej debiutancka seria. Muszę jak najszybciej się za nią zabrać.
    Pozdrawiam!
    kochajac-ksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Najpierw sięgnę po pierwszą część i przyznam, że naprawdę miałam ochotę to zrobić, kiedy leżała przeceniona w Empiku, jednak uznałam, że na razie pozostanę przy "Igrzyskach śmierci", a na głębszą wodę wypłynę później.
    Jednak seria może być naprawdę ciekawa i mam nadzieję, że kiedyś przekonam się o tym na własnej skórze.
    Pozdrawiam,
    Isabelle West
    Z książkami przy kawie

    OdpowiedzUsuń

Komentarz = ogromny uśmiech na mojej twarzy