sobota, 12 marca 2016

[48] Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender - Leslye Walton

Pewnie macie już dość szumu wokół osobliwej i cudownej, uskrzydlonej Avy. Jestem przekonana, że nie możecie uwierzyć w niesamowitość tej historii, a wszystkie recenzje uważacie za wychwalanie jej na wyrost. Powiem Wam szczerze, że ja myślałam tak samo. Nie sądziłam jednak, że moje zdanie na jej temat zmieni się aż tak bardzo.


Zdjęcie z mojego Instagrama^^
Wszystko zaczyna się tak naprawdę kilkadziesiąt lat przed pojawieniem się na świecie Avy. Rodzina Roux była osobliwa pod każdym względem już od dawna. Prawie każdy jej członek obdarzony był jakąś szczególną umiejętnością, której nie posiadał żaden normalny człowiek. Widzenie znaków, świadczących o przyszłości w codziennych rzeczach czy niesamowicie silny węch, zdolny wyczuć ludzkie emocje to tylko kilka przykładów. Ava odziedziczyła rodzinną przypadłość. Jednak u niej ta osobliwość była zdecydowanie bardziej uciążliwa niż u innych członków rodziny. Ava urodziła się ze skrzydłami.

Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender to trochę mylny tytuł, ponieważ książka nie skupia się na samej Avie, a raczej na historii całej jej rodziny. Mamy okazję dryfować między pokoleniami i poznawać kolejne niezwykłe koleje losu rodziny Roux. Rodziny pełnej tajemnic. Rodziny, której zdarza się zdecydowanie za dużo smutnych rzeczy. Rodziny, której miłość wyrządziła zdecydowanie zbyt wielką krzywdę.


"To, że miłość nie wygląda tak, jakbyś tego chciała, nie znaczy, że jej wokół ciebie nie ma."

Powiem Wam szczerze, że nie mam zielonego pojęcia, co napisać w tej recenzji. Na usta ciśnie mi się tak wiele słów, ale żadnych w tym konkretów. Jedynie jakieś rozklekotane części zdania, które trudno przekształcić w składną opinię. Tak dzieje się tylko przy najlepszych książkach.
Zdjęcie z mojego Instagrama :)

Coś mi się wydaje, że powinnam zacząć od tego, jak pisze Leslye Walton. Tak będzie najprościej oddać wszystko to, co siedzi mi w głowie. Chyba. Autorka posługuje się niesamowicie oryginalnym stylem pisania. Samymi słowami potrafi sprawić, że nie potrafimy rozróżnić prawdziwego świata od tego, co dzieje się na kartach tej powieści. Nigdy nie spotkałam się z autorką, która w tak piękny sposób opisuje tak banalne rzeczy, jak na przykład zapach chleba. Kiedy czytałam o procesie pieczenia chleba, niemalże czułam zapach świeżego bochenka tuż obok siebie. Kiedy czytałam o płaczu, zupełnie realne łzy pojawiały się w moich oczach. Kiedy czytałam o miłości, serce drżało mi w piersi tak, jakbym to ja sama była zakochana. Patrzyłam na świat przedstawiony w książce, oczami zdolnymi dostrzec piękno w codziennych drobiazgach. Patrzyłam oczami bohaterów, którzy w swoim życiu spotkali zdecydowanie zbyt wiele przeszkód. Oczami bohaterów, którzy własnym przykładem pokazują nam, jak (nie)powinno się marnować życia na bezczynne czekanie.

"nie należy oczekiwać, iż życie przejmie się naszymi planami."

Bohaterowie, występujący w tej historii są wręcz boleśnie realni. Oni sami pokazują nam błędy, te drobne i te większe, jakie popełniamy we własnym życiu. Uświadamiają nam, jak głupio postępujemy, biernie czekając na coś, co nigdy nie ma prawa się zdarzyć. Pokazują, jak słabi jesteśmy i jak wiele trzeba nam do ideału. Tym samym jednak, udowadniają, że mimo naszych słabości, jesteśmy wyjątkowi i nie powinniśmy marnować daru, jakim jest życie. Uczą doceniać szczęście, jakie mamy na wyciągnięcie ręki, a może czasami go nie zauważamy.


Zdjęcie z mojego Instagrama :)
Zupełnie nie spodziewałam się, że książka Leslye Walton okaże się być tak przepiękną opowieścią. Jestem kompletnie oczarowana. Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender to fantastyczna historia o dorastaniu, pierwszej miłości, smutku, rodzinnych relacjach i utraconych nadziejach. Pozostawia czytelnika z roztrzaskanym sercem i znacznie większym doświadczeniem życiowym.

Jedyne, co odrobinę rozczarowało mnie w całej książce to zakończenie. Czekałam na coś, co kompletnie wbije mnie w fotel. Na dobrą sprawę, wcale nie było zaskakujące, bo już od jakiegoś momentu domyślałam się, jak to wszystko się skończy. A może taki właśnie był cel autorki? To musicie ocenić sami. Jednak nie zmienia to faktu, że to, co pod koniec książki się wydarzyło, jest niebywale wstrząsające i dające do myślenia. Do tej pory śni mi się ta scena po nocach.


"I to może być sedno problemu: wszyscy boimy się siebie nawzajem, bez względu na to, czy mamy skrzydła, czy nie."

Uważam, że historię Avy w pierwszej kolejności powinni poznać troszkę starsi czytelnicy. To oni mają szansę zrozumieć drzemiące w niej piękno. Nie mówię jednak, że nie polecam tej historii młodszym osobom. Opowieść tę powinien poznać każdy, bez wyjątku. Ta książka pomoże otworzyć Wam oczy na to, że nic na świecie nie trwa wiecznie i nie warto oczekiwać nie wiadomo czego, tylko cieszyć się z tego, co się ma. Pokazuje, że nie warto zamykać serca na miłość drugiego człowieka.


"Zapisywałam wszystko w sercu: to, że miłość zjawia się w najmniej oczekiwanym momencie, a także to, że ktoś, kto twierdził, że nie chce cię zranić, w końcu to zrobi."

Nie mogę zapomnieć oczywiście o tym, żeby pozachwycać się chwilę wydaniem tej powieści! Okładka tej książki jest niebywale specyficzna, osobliwa, cudowna i magiczna zarazem. Zupełnie jak sama historia.

Zatrzymaj się na chwilę. Zostaw wszystko, co robisz i usiądź. Odetchnij. Porozmawiaj z rodziną. Uśmiechnij się do nieznajomego na ulicy. Upiecz ciastka, w które włożysz całe swoje serce. Wyłącz telewizor, komputer, radio. Delektuj się ciszą. I sięgnij po Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender. Ta książka pozostanie na długo w Twoim sercu, tego jestem pewna.
Tytuł: Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender
Autor: Leslye Walton
Tłumaczenie: Regina Kołek
Wydawnictwo: Sine Qua Non
ISBN: 9788379245987
Liczba stron: 300
Cena okładkowa: 34,90 zł


Moja ocena: 9/10
Recenzja dostępna również tutaj:
Lubimy Czytać *klik*
w.bibliotece.pl *klik*
empik.com *klik*

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu SQN! ♥

Mieliście już okazję poznać tę piękną historię?
Isabel ♥

14 komentarzy:

  1. Chciałam ostatnio kupić tę książkę, ale zobaczyłam nową powieść mojego ulubionego autora na sklepowej półce i moje plany diametralnie się zmieniły :) Osobliwa, nietypowa książka - to brzmi jak coś wprost dla mnie :D
    Pozdrawiam
    Tutti
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem w trakcie czytania tej książki.
    I przyznam, że ja też myślałam "Ojejku tyle osób mówi, że ta książka jest świetna, a ja się pewnie rozczaruję", ale im bardziej zagłębiam się w tę historię, tym bardziej jestem zauroczona tą książką ^^

    volusequat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomoglas mi odrobine zrozumiec ten fenomen, ale tylko odrobine :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mogę się doczekać tej książki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam tę książkę na swojej liście, strasznie podoba mi się okładka, a do tego treść idzie w parze... nie mogę się jej doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pamiętaj żebym to przeczytała <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka bardzo mi się podobała.. :) Zdecydowanie jest to historia wyjątkowa, magiczna..:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Intryguje mnie ta książka, nie dość że przepięknie wydana to jeszcze tak zachęca treścią :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Coś czuję, że będzie to wspaniała lektura :)
    Subiektywne recenzje

    OdpowiedzUsuń
  10. Okładka urzeka! Wiem, bo miziałam w Empiku! (chyba nie powinnam się z tego zwierzać, ale ej! każdy mizia książki!)
    Może być naprawdę ciekawie, a widzę, że książka ma naprawdę istotny przekaz. Trzeba tylko trochę poszukać, a odnajdzie się go od razu.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Isabelle West
    Z książkami przy kawie

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znalazłam jeszcze negatywnej recenzji tej książki. Po prostu nie mogę się już doczekać aby ją przeczytać ! :D
    Pozdrawiam :D
    http://books-world-come-in.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatnio sporo się słyszy o tej książce, ale mnie do niej jakoś nie ciągnie. Może jak dorwę ją na wyprzedaży, albo w bibliotece to się skuszę. Okładka jest cudowna♥

    http://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Piszę to pod każdym zdjęciem lub recenzją tej powieści - jest OBŁĘDNIE CUDOWNA ♥♥ Dawno nie czytałam tak magicznej powieści :)
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Nominowałam cię do TMI Book Tag :D Więcej informacji znajdziesz tutaj: http://about-katherine.blogspot.com/2016/03/tmi-book-tag.html
    Pozdrawiam!
    Katherine Parker - About Katherine

    OdpowiedzUsuń

Komentarz = ogromny uśmiech na mojej twarzy