Okładki książek, samo ich wydanie jest najważniejszym elementem, na który zwracają uwagę czytelnicy. To one najbardziej wpływają na naszą decyzję przy wyborze nowej lektury. Dziś zapraszam Was na tag, który opiera się właśnie na ocenianiu wyglądu książek (i nie tylko). Bardzo dziękuję za nominację Wyspie Książek ♥ To co, gotowi na zachwyty i okrzyki obrzydzenia? Zapraszam! :D
1. Najładniejsza okładka pojedynczej książki
Ostatnio moim faworytem jest okładka książki, która jest równie niesamowita jak sam jej wygląd. Ktoś już się domyśla o czym mówię? *fanfary* Chodzi oczywiście o jedną z najnowszych premier Wydawnictwa Otwartego - "Oddam ci słońce" ♥ Ta grafika jest niesamowicie oryginalna i całkowicie oddaje klimat powieści. A sama ta książka to istne arcydzieło, które TRZEBA przeczytać! :D
Ostatnio moim faworytem jest okładka książki, która jest równie niesamowita jak sam jej wygląd. Ktoś już się domyśla o czym mówię? *fanfary* Chodzi oczywiście o jedną z najnowszych premier Wydawnictwa Otwartego - "Oddam ci słońce" ♥ Ta grafika jest niesamowicie oryginalna i całkowicie oddaje klimat powieści. A sama ta książka to istne arcydzieło, które TRZEBA przeczytać! :D
2. Najbrzydsza okładka pojedynczej książki
Hmm... Jak dla mnie, każda okładka jest na swój sposób piękna i choć w malutkim stopniu obrazuje treść powieści. Właśnie dlatego trudno mi wybrać jakąkolwiek okładkę i muszę sięgnąć w otchłanie mojej pamięci dalej, by coś wymyślić. Hmm... Na tę chwilę nic nie mogę sobie przypomnieć. Chyba, że... Zaraz, zaraz, mam! Tę książkę pożyczyłam od Beaty (pozdrawiam!) i okładka zdecydowanie nie przypadła mi do gustu. Pomijając to, że ten samotny mężczyzna (?) pływający na łódce kompletnie nie obrazuje treści, to jeszcze ten szpecący znak gazety i mdłe barwy... Ale sama książka była dość interesująca :P
Hmm... Jak dla mnie, każda okładka jest na swój sposób piękna i choć w malutkim stopniu obrazuje treść powieści. Właśnie dlatego trudno mi wybrać jakąkolwiek okładkę i muszę sięgnąć w otchłanie mojej pamięci dalej, by coś wymyślić. Hmm... Na tę chwilę nic nie mogę sobie przypomnieć. Chyba, że... Zaraz, zaraz, mam! Tę książkę pożyczyłam od Beaty (pozdrawiam!) i okładka zdecydowanie nie przypadła mi do gustu. Pomijając to, że ten samotny mężczyzna (?) pływający na łódce kompletnie nie obrazuje treści, to jeszcze ten szpecący znak gazety i mdłe barwy... Ale sama książka była dość interesująca :P
3. Najładniejsze okładki serii
Mam dylemat. Duży dylemat. Ale żeby być oryginalna wcale nie wybiorę "Rywalek" Kiery Cass, chociaż bardzo mnie kusi (przecież te okładki są idealne!). Wybiorę za to serię, od której rozpoczęła się moja czytelnicza przygoda i to tak naprawdę oprawa graficzna mnie do niej przyciągnęła. A raczej wzrok tego przepięknego, białego tygrysa... Rany, na samą myśl mam w brzuchu motyle! *^*
Mam dylemat. Duży dylemat. Ale żeby być oryginalna wcale nie wybiorę "Rywalek" Kiery Cass, chociaż bardzo mnie kusi (przecież te okładki są idealne!). Wybiorę za to serię, od której rozpoczęła się moja czytelnicza przygoda i to tak naprawdę oprawa graficzna mnie do niej przyciągnęła. A raczej wzrok tego przepięknego, białego tygrysa... Rany, na samą myśl mam w brzuchu motyle! *^*
4. Najbrzydsze okładki serii
Tu również mam wątpliwości... Ale kurczę, muszę to Wam 'powiedzieć'. Początkowo podobało mi się to stare wydanie "Darów Anioła", uważałam, że ma potencjał. Ale kiedy bliżej przyjrzałam się wszystkim tomom stwierdziłam, że są... odrażające! Graficy zdecydowanie to zepsuli i chyba właśnie przez te wydania nie mam ochoty kontynuować serii (przeczytałam pierwszy tom). Nie, nie, i jeszcze raz stanowcze NIE.
Tu również mam wątpliwości... Ale kurczę, muszę to Wam 'powiedzieć'. Początkowo podobało mi się to stare wydanie "Darów Anioła", uważałam, że ma potencjał. Ale kiedy bliżej przyjrzałam się wszystkim tomom stwierdziłam, że są... odrażające! Graficy zdecydowanie to zepsuli i chyba właśnie przez te wydania nie mam ochoty kontynuować serii (przeczytałam pierwszy tom). Nie, nie, i jeszcze raz stanowcze NIE.
5. Okładka zapadająca w pamięć
Zamykam oczy. Rzucam mojemu mózgowi hasło 'okładka' i widzę... "Czas żniw"! Ta okładka zdecydowanie mnie oczarowała. Jest taka minimalistyczna, ale niebywale intrygująca i piękna. A dodatkowo samo wydanie również zapiera dech w piersiach! *.*
Zamykam oczy. Rzucam mojemu mózgowi hasło 'okładka' i widzę... "Czas żniw"! Ta okładka zdecydowanie mnie oczarowała. Jest taka minimalistyczna, ale niebywale intrygująca i piękna. A dodatkowo samo wydanie również zapiera dech w piersiach! *.*
6. Okładka niepasująca do treści
Zastanawiałam się prawie 10 minut, ale wreszcie udało mi się coś wymyślić! Okładka "Skazanych" Alice Hill jest naprawdę bardzo interesująca, ale nie mam pojęcia w jaki sposób ma się odnosić do treści. Nie wiem, może to ja czegoś nie załapałam?
Zastanawiałam się prawie 10 minut, ale wreszcie udało mi się coś wymyślić! Okładka "Skazanych" Alice Hill jest naprawdę bardzo interesująca, ale nie mam pojęcia w jaki sposób ma się odnosić do treści. Nie wiem, może to ja czegoś nie załapałam?
7. Strony: białe czy żółte?
Oj, zdecydowanie preferuję te żółte. Zdecydowanie łatwiej mi się dzięki nim czyta. Te białe rażą mnie w oczy i zniechęcają do lektury.
Oj, zdecydowanie preferuję te żółte. Zdecydowanie łatwiej mi się dzięki nim czyta. Te białe rażą mnie w oczy i zniechęcają do lektury.
8. Strony: cienkie czy grube?
Hmm, cienkie. One tak przyjemnie szeleszczą i w ogóle :P A mając taką cienką kartkę w dłoni mam wrażenie, że jestem tak bardzo ekologiczna, bo mniej drzew zostało ściętych. Chyba... W każdym bądź razie, CIENKIE!
Hmm, cienkie. One tak przyjemnie szeleszczą i w ogóle :P A mając taką cienką kartkę w dłoni mam wrażenie, że jestem tak bardzo ekologiczna, bo mniej drzew zostało ściętych. Chyba... W każdym bądź razie, CIENKIE!
9. Okładka: miękka czy twarda?
Większość książek na mojej półce mam w miękkich okładkach i właśnie w takich staram się je kolekcjonować, by do siebie pasowały. Ale zdecydowanie wygodniej czyta mi się książkę w twardej okładce, bo nie muszę uważać, żeby jej nie zniszczyć :P
Większość książek na mojej półce mam w miękkich okładkach i właśnie w takich staram się je kolekcjonować, by do siebie pasowały. Ale zdecydowanie wygodniej czyta mi się książkę w twardej okładce, bo nie muszę uważać, żeby jej nie zniszczyć :P
10. Najlepsze wydawnictwo (pod względem wyglądu książek)
Ostatnio ciągle zachwycam się książkami Wydawnictwa Otwartego/Moondrive. Oni naprawdę umieją zachęcić czytelnika wyglądem, gdyż są cudowne! *^*
Moja nominacja leci do:
Kuby, który swoją przygodę z blogowaniem zaczął niedawno, a idzie mu naprawdę świetnie - Blue Kuba Books
Weroniki, na której blog kiedyś zaglądałam regularnie, ale ostatnio nie miałam na to czasu - Książkowy Świat Niki
Oli, którą poznałam dzięki Instagramowi, a teraz rozmawiamy ze sobą na Snapchacie i uważam, że jest naprawdę bardzo sympatyczną osobą - Słowa z kartek
Moniki, której wygląd bloga niesamowicie mnie zauroczył, a posty również są świetne - Recenzje by Monicas Books
Powoli zaczynam się odkopywać z tagów :D Co myślicie o tym?
Isabel ♥
Ostatnio ciągle zachwycam się książkami Wydawnictwa Otwartego/Moondrive. Oni naprawdę umieją zachęcić czytelnika wyglądem, gdyż są cudowne! *^*
Moja nominacja leci do:
Kuby, który swoją przygodę z blogowaniem zaczął niedawno, a idzie mu naprawdę świetnie - Blue Kuba Books
Weroniki, na której blog kiedyś zaglądałam regularnie, ale ostatnio nie miałam na to czasu - Książkowy Świat Niki
Oli, którą poznałam dzięki Instagramowi, a teraz rozmawiamy ze sobą na Snapchacie i uważam, że jest naprawdę bardzo sympatyczną osobą - Słowa z kartek
Moniki, której wygląd bloga niesamowicie mnie zauroczył, a posty również są świetne - Recenzje by Monicas Books
Powoli zaczynam się odkopywać z tagów :D Co myślicie o tym?
Isabel ♥
Ciekawy jest ten tag i czeka u mnie w kolejce na zrobienie go. ^^ Okładka "Oddam ci słońce" jest naprawdę niesamowita. *^* Natomiast okładki "Darów Anioła" akurat w tym wydaniu bardzo mi się podobają. :p
OdpowiedzUsuńZ większością punktów się zgadzam!!! :)
OdpowiedzUsuńFajny Tag! Zdecydowanie zgadzam się co do "Darów anioła" poprzednie okładki były katastrofalne nowe są o wiele, wiele lepsze. "Klątwa tygrysa" ma naprawdę urzekające okładki niestety w tej kwestii ideałem dla mnie są "Rywalki". Niestety nie czytałam "Klątwy tygrysa" polecasz? A może nie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://in-the-book-word.blogspot.com/
Mam do tej serii wielki sentymemt, ale przyznaję - nie każdemu się spodoba, bo głowna bohaterka jest nieco irytująca ;P Ale spróbuj!!
Usuńświetny TAG! Klątwa Tygrysa ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za nominację ^^
OdpowiedzUsuńOstatnio właśnie myślałem nad zrobieniem tego TAGu i teraz mam świetną do tego okazje :)
Zgadzam się co do Oddam Ci Słońce, świetna oprawa!
Intryguje mnie seria Klątwa Tygrysa, może kiedyś po nią sięgne.
czytamboczytam.blogspot.com
Chyba wszyscy w tym tagu wrzucają Dary Anioła jako najgorsze okładki. A widziałaś te nowe, amerykańskie? W końcu im się udało i naprawdę są ładne. Zobacz tu :
OdpowiedzUsuńhttp://bookvigilantereviews.com/wp-content/uploads/2015/05/post-on-blog3.jpg
No, przynajmniej mi się podobają. Bo te, które wrzuciłaś są po prostu okropne :D
Pozdrawiam,
http://magiel-kulturalny.blogspot.com/
Ooo, niezłe^^
UsuńMi też nie podobały się Dary Anioła, pod względem okładki i treści :/ Ale tag super!
OdpowiedzUsuńhttp://densei1.blogspot.com/ - Obserwuje i zapraszam do mnie :)
"Oddam ci słońce" ma cudną okładkę, o wiele lepszą od tej zagranicznej <3.
OdpowiedzUsuńNo, "Dziś i na zawsze" to niezły okładkowy potworek xd.
Tygrysy też mają niesamowite okładki *-*. Właśnie one mnie zaciekawiły serią, ale po tylu negatywnych opiniach niestety obeszłam się smakiem :P.
Stare okładki Darów są okropne ;-;. Chociaż te obecne nie są jakimś arcydziełem, ale przynajmniej nie kłują w oczy :P.
Ten ból, kiedy książki ci nie pasują wysokością, bo są albo w twardej albo w miękkiej ;-;. Wciąż mnie to boli xD.
City of Dreaming Books
Zdecydowanie zgadzam się co do Darów Anioła: przez te okładki nie skończyłam serii. Są po prostu okrooopne!
OdpowiedzUsuń"Oddam Ci słońce" rzeczywiście ma świetną okładkę przez co bardzo chcę ją kupić! Biedny portfel rodziców...
Jednym słowem świetny tag :)
desiaczyta.blogspot.com
Książkę Jandy Nelson polecam całym sercem!!
UsuńBardzo fajny tag ;) Ja uważam, że okładka "Oddam ci słońce" jest przepiękna i niezwykle pomysłowa, a to cenię sobie w wydaniach C: Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcoffeethebook.blogspot.com
Świetny tag:)
OdpowiedzUsuńW 100% zgadzam się z tobą jeśli chodzi o najbrzydsze okładki całej serii. Te wydanie "Darów Anioła" są ohydne :(
Pozdrawiam!
http://alekczyta.blogspot.com
Co do najładniejszych i najbrzydszych okładek, zarówno pojedynczych książek, jak i powieści kilkutomowych, trafiłaś idealnie- mam takie same odczucia, co prawda okładki tej książki Nory Roberts nigdy nie widziałam, aż do dziś ;)
OdpowiedzUsuńAle pozostałe odpowiedzi bardzo różnią się od tych, których ja bym udzieliła ;)
Poza tym- świetny tag ;)
Pozdrawiam,
http://ruderude-czyta.blogspot.com/
♥
Istny szlag mnie trafia od takich komentarzy.
OdpowiedzUsuńOgolnie do datow aniola sa tez inne okladki i sa o wiele ladniejsze i sa naprawde ladne
OdpowiedzUsuńNie rozumiem co ma okładka do treści :v
OdpowiedzUsuńTrudno mi to wytłumaczyć, ale jakoś mnie odrzuca :P A "Miasto kosci" podobalo mi się, ale czegoś mi brakowało... Ale przeczytam dalej, bo mnie zabijesz! XD
UsuńJeśli chodzi o "Dary Anioła" - zwlekałam z tą serią przez okładki właśnie. Te, które pokazałaś są wydaniami polskimi, ale wydania oryginalne są tylko trochę lepsze. Choćby pierwsza część - panorama miasta, a nad nim wielka, goła klata...
OdpowiedzUsuńdianabookgeek.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMnie również.. Ado, reklama w spamie!
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podobają okładki Darów Anioła, ale te z drugiej wersji. Chociaż te według mnie oczywiście nie są najgorsze.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten tag. Zawsze kiedy oglądam te śliczne okładki ciesze się jak dziecko ;D
Pozdrawiam
blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com
Świetny Tag!
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do serii z najbrzydszą okładką. Dary anioła w tej wersji to najgorsze co mogło być, ale cieszę się, że zostały także wydane w innych okładkach.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/
Dziękuje ci za nominację. Na pewno w najbliższym czasie na nią odpowiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nominowałam Cię do Libster Blog Awards! :D Więcej szczegółów na http://przeczytaj-zakochaj-sie.blogspot.com/2015/09/libster-blog-award-2.html.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Cześć! Nominowałam Cię do LBA u siebie na blogu http://alejaczytelnika.blogspot.com/2015/09/liebster-blog-award-13-14-i-15.html ;)
OdpowiedzUsuńświetny blog, bardzo ładnie piszesz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
NOWA NOTKA
Obs za obs?
Skomentujesz?
"Oddam Ci słońce" właśnie pożyczyłam od koleżanki i rzeczywiście okładkę ma niesamowitą ;)
OdpowiedzUsuńWydanie "Darów Anioła" jest okropne, fuj. Nie wiem, jak można było je tak zniszczyć.
Gdyby nie okładka, nie zwróciłabym uwagi na "Czas żniw" xD
I czy tylko ja wolę białe kartki?
papierowe-strony.blogspot.com
Aaaaaa okładki z serii "Klątwa Tygrysa" takie idealne ♥.♥
OdpowiedzUsuńsuper post!
OdpowiedzUsuńsayhellotonatt.blogspot.com
Co do okładek z serii Darów Aniołów się zgodzę! Gdybym nie znała tej serii, to przeszłabym obojętnie obok takiej okładki. Nawet opisy są skrócone i nic, a nic nie mówią o fabule.
OdpowiedzUsuńKlątwy tygrysa nie czytałam, ale chciałabym (masz rację, te okładki mają coś w sobie!) i zgadzam się też co do okładki Czasu żniw. ^_^ Nie czytałam, ale tak bardzo bym chciała! :P
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy tag i wydaje mi się, że już kiedyś go gdzieś widziałam :D
OdpowiedzUsuńMi również nie podobają się okładki polskiego wydania ''Darów Anioła'', dlatego mam kolekcję w tych amerykańskich, bo są o niebo lepsze :)
A! I coraz bardziej kusi mnie przeczytanie ''Czasu żniw'' :3
Serdecznie pozdrawiam
Alicja w Krainie Książek
Super Tag. :) Nie da się zaprzeczyć, że to właśnie okładka jako pierwsza przyciąga nas do książki albo odrzuca.
OdpowiedzUsuńPolskie wydanie Darów Anioła nie jest zachwycające to prawda, ale bardzo polecam Ci przeczytać do końca :)
http://zaczytan.blogspot.com/
Ojej, aż zrobiło mi się ciepło na sercu gdy zobaczyła, że mnie nominowałaś - Dziękuję! <3
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawy tag, zresztą odpowiedzi też :P Już się biorę za pisanie - tym bardziej, że już kilka tytułów mam w głowie ^^
Pozdrawiam :)
Masz rację co do okładek Darów anioła, są ohydne! Planuję zebrać całą serię w nowych okładkach, bo te szpecą półkę xD
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do tagu literackie miasteczko, więc jeśli masz ochotę, to zrób go u siebie. Pozdrawiam :) http://czytac-to-zyc-podwojnie.blogspot.com/2015/09/literackie-miasteczko-tag.html
Białe strony okropne, szczególnie, jak w słoneczny dzień chce się poczytać na dworze ;/ A co do grubości stron, sama wybrałabym chyba nieco grubsze... "papier toaletowy" za łatwo się rwie.
OdpowiedzUsuńhttp://drewniany-most.blogspot.com/
Musze przyznać, ze ciekawy tag. Jeszcze się z nim nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuń"Oddam ci słońce" ma piękną okładkę, ale myślę, że amerykańskie wydanie także jest śliczne. Polska wersja okładkowa DA jest o-kro-pna. Miałam dwa tomy w tym wydaniu i oba sprzedałam/wymieniłam się. Ale nie zniechęcaj się do całej serii z powodu okładki, ponieważ sama powieść jest jedną z najlepszych jakie czytałam <3 <3
OdpowiedzUsuńhttp://moje-buki.blogspot.com/
To ja bym tego tagu nie zrobiła, bo okładek to ja za nic nie pamiętam a jak już jakąś uważam za brzydką to cała reszta ludzkości się nią zachwyca :D
OdpowiedzUsuńŚwietny tag. Te okładki Darów Anioła są straszne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://perypetieoliwii.blogspot.com/
Nominowałam cię do tagu przysłowiowego:)
OdpowiedzUsuńSuper tag :) Zgodzę się co do Klątwy tygrysa, seria ma świetne okładki, ale słyszałam że środek jest nieco gorszy. Czytałaś ją może? Warto po nią sięgnąć?
OdpowiedzUsuńhttp://castleona-cloud.blogspot.com
Super Tag ;)
OdpowiedzUsuńMi również nie podobają się stare okładki Darów Anioła, nie zachęcają do czytania i są po prostu brzydkie ;/
Pozdrawiam i zapraszam również do mnie :*
www.biblioteczkapati.blogspot.com
Świetny TAG :) Dziękuję za nominację i na pewno zrobię go na swoim blogu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny TAG! Okładki "Darów anioła" są naprawdę straszne :O, ale co do "oddaj mi słońce" też prześwietny wybór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Aleksandra, z http://pomiedzy-ksiazkami.blogspot.com/