Szeptem
Historia o Nefilach, aniołach, przyjaźni i miłości? Czemu nie :)
Tom: I
No i znowu spotykam się z okładką, która skradła moje serce. Przyznam się, że przez ok. 10 minut przed czytaniem, gapiłam się na obraz anioła z czarnymi skrzydłami. Idealnie dobrana kolorystyka... Po prostu magiczna! ♥ Kryje się w niej ogrom emocji, cech jednego z głównych bohaterów. Wszystko w tej okładce mówi: przeczytaj mnie, zabiorę Cię do innego świata. Czy mnie zabrała? Dowiecie się dalej :)
♥ Bohaterzy 4/5
Bardzo podoba mi się ogólny zarys głównych bohaterów. Mamy Norę - zwykłą, odpowiedzialną, posłuszną nastolatkę, której ojciec został zastrzelony. Jest również Patch - ogromnie tajemniczy, niesamowicie przystojny, zabawny chłopak, który okazuje się być upadłym aniołem. Poznajemy także przesympatyczną Vee - przyjaciółkę Nory. Ważnymi osobami w książce są również Elliot i jego przyjaciel, który coś ukrywa - Jules. Wszystko to brzmi bardzo dobrze, jednak mi czegoś brakowało. Nie czułam się jakbym była z nimi (jak to w niektórych książkach bywa), tylko po prostu 'obserwowałam' to wszystko z daleka. Nie integrowałam się z nimi i dlatego taka ocena.
♥ Fabuła 5/5
Na początku myślałam, że pani Fitzpatrick wybrała sobie nieco oklepany temat: narratorką jest nastolatka, której życie diametralnie się zmienia, gdy pojawia się w nim chłopak posiadający moce, których nigdy wcześniej sobie nie wyobrażała. Poniekąd tak właśnie było, jednak autorka nadała temu wszystkiemu zupełnie inny wymiar. Patch jest upadłym aniołem, który żeby zostać człowiekiem, musi... złożyć Norę w ofierze. Przeszkodą staje się jednak uczucie do niej. Okazuje się, że Patch nie jest jedyną osobą, która pragnie śmierci dziewczyny. Książka zawiera mnóstwo mrożących krew w żyłach opisach sytuacji, w których Nora ledwie uchodzi z życiem. Kto i dlaczego chce ją zabić? Jaka historia jest z tym związana?♥ Wrażenia 3/5
Książka bardzo ciekawa, (jak już pisałam wcześniej) mrożąca krew w żyłach, momentami bardzo romantyczna (ach, te rozmowy Patcha i Nory ♥). Mimo wszystko, czegoś mi w niej zabrakło. Nie czułam takiej więzi emocjonalnej z tą powieścią... Może to dlatego, że pierwszy raz czytam o aniołach?
♥ Suma 17/20
Suma sumarum, naprawdę świetna książka :) Warto do niej zajrzeć ♥ Z pewnością będę kontynuowała serię :D
♥ Cytaty *.*
"Pamiętaj, że człowiek się zmienia, jednak jego przeszłość nigdy."
"- Jak zwykle pięknie wyglądasz.
- Dziękuję - odparłam bezmyślnie.
- I cudownie pachniesz - dodał Patch.
- To się nazywa prysznic - odparłam zapatrzona w przestrzeń, ale gdy nie zareagował odwróciłam się do niego. - Mydło, szampon. Ciepła woda.
- Nagość. Czuję sprawę."
"- To, że mnie prowokujesz.
- Powiedz jeszcze raz 'prowokujesz'. Prowokująco układasz przy tym usta."
"- Co robisz w niedzielny wieczór? - zapytał z uśmiechem. Prychnęłam. Niechcący.
- Zapraszasz na kolację?
- Hardziejesz. Podoba mi się to, Aniele.
- Nie interesuje mnie, co ci się podoba. Nigdzie z tobą nie pójdę. Na żadną randkę. Zaraz, zaraz, nazwałeś mnie ANIOŁEM?
- Bo co?
- Bo mi się to nie podoba.
Uśmiechnął się. - Trudno, tak zostanie."
Jakoś nie ciągnie mnie do tej książki ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam: k-siazkowyswiat.blogspot.com/?m=1
Okładka, tak jak piszesz, rzeczywiście jest świetna :)
OdpowiedzUsuńChciałabym się za nią zabrać, ponieważ (mimo że tyle razy miałam ją w rękach) nie mam jakoś na nią ochoty.
Śliczne cytaty dobrałaś, co jeszcze bardziej mnie zachęca :)
Pozdrawiam,
wer-pozeraczkaksiazek.blogspot.com
Ciekawa skala oceniania :) Co do książki to całą serię mam już dawno za sobą, ale okładki nadal należą to tych naj ;)
OdpowiedzUsuńOstatni cytat był naprawdę świetny! Rozbawił mnie do łez.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam Szeptem, ale mam w planach. Książka już na mnie czeka :)
Pozdrawiam :*
http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/
Pierwsze dwa cytaty najlepsze, haha :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się fabuła, jest w moim stylu :)
Zapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
świetny blog oczywiście obserwuję
OdpowiedzUsuńwww.zakladkaa.blogspot.com
Tą serie już dawno mam za sobą i wsunie dzięki twojemu postowi mam ochotę znów po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńczytaniewekrwii.blogspot.com
Książka była jedynie ciekawa, nie zachwycająca. Nie wiem, czy zajrzałabym do niej drugi raz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://zaslodkakawa.blogspot.com/
Jeszcze nie czytałam. Jak ogarnę to co mam teraz do przeczytania to może wezmę się za tą serię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://perypetieoliwii.blogspot.com/
Ja kocham szeptem! A Patch.. ten chłopak to mój ideał, poważnie haha :D
OdpowiedzUsuńczasdlaksiazki.blogspot.com
Okładka mignęła mi nieraz, ale nigdy nie miałam czasu zatrzymać się i przeczytać opisu wydawcy ani opinii. Przekonałaś mnie, że warto po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńhttp://ruderude-czyta.blogspot.com/
Czytałam i w sumie przeszło bez echa. Nic nadzwyczajnego, staniki nie latały, tatuaże nie opadły... xD Właściwie po lekturze Black ice liczyłam na coś lepszego i się zawiodłam. Pani Fitzpatrick się nie postarała, a jej postaci wydają mi się drętwe w tej sadze. A jeśli jesteś ciekwa całej recenzji, zapraszam na recenzje-koneko.blogspot.com. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ♥ I choć czytałam już naprawdę dawno, to nie da się o niej zapomnieć! Już planuję re-read! :D ♥
OdpowiedzUsuń